Szkoda, Teo, że z Twoich ślubnych nic nie wyszło - mam nadzieję, ze okazja będzie jeszcze.
A kto chce po porstu przyjechać pofocić, to proponuję niedzielę, 7 grudnia. Najprościej chyba z Poznania pociągiem przyjechać. Macie np. wyjazd z dworca głównego o 7:55 (osobowy), 8:57, 10:50 (pospieszne) i następny osobowy o 12.26. Niecałą godzinę się jedzie, o ile nie będzie niespodzianek po drodze. Proponuję, żebyście się dogadali na jakąś jedną godzinę. Ewentualnie jak samochodem ktoś chce jechać, najlepiej zaparkować przy Muzeum Początków Państwa Polskiego i stamtąd iśc nad jeziorko i do miasta.
Kto przyjedzie na pewno, niech się odezwie do mnie na priv po numer komórki w razie nieoczekiwanych przeszkód po drodze![]()