Ja to ze swoich "reporterek" (http://canon.hazan.ys.pl/viewtopic.p...7&start=30)wybieram max 1/3 zrzutu z karty i potem kazde z "wybranych" zdjec otwieram w PS by ewentualnie zrobic z nim cos co moze by potrzebne - najczesciej w takich sytuacjach (tlum ludzi, niepewne kadry) robie crop (w koncu z tych 6 megapixeli bez obaw mozna ciachac :> ) , ewentualnie levels, contrast, unsharp mask.
Przyklad na przebieranie zrzutu z karty - po co ci 5 prawie idenycznych kadrow z Lepperem (od 2281 do 2289) ? Pokazac ze 10D ma tryb zdjec seryjnych?. Wystarczylo jedno wybrac ktore najlepiej oddaje nastroj chwili - 2285 i wykadrowac od prawej zostawic podstawe "namiotu" - fajna ramke tworzy, od lewej zostawic dzieciaka, od dolu ciachnac czyjes wlosy albo zaklonowac.
Qrna ... mi radza (hi Czacha) bym odcedzal gnioty a sam wlasnie radze jak odcedzac gnioty .. paranoja
![]()