Zauważyłem, zwłaszcza fotografując jasne obiekty (niebo), trudny do określenia refleks (może to nie refleks) widoczny przy bardzo dokładnym wpatrzeniu się w wizjer (coś w stylu okręgu wpisanego w wizjer) na zdjęciach wszystko jest ok nie jest on też widoczny w momencie braku obiektywu. Czy może być to problem ze złą współpraca z obiektywem standardowym ??
Obawiam się że nie jest to niestety flara, można to zauważyć także nie robiąc zdjęć w plenerze a patrząc nawet na białą ścianę, na zdjęciach nic nie występuje, podobnie po zdjęciu obiektywu, nie wiem mam wrażenie że może to być problem współpracy obiektywu i body mam zamiar ale to w najbliższym czasie sprawdzić czy po zamontowaniu innego obiektywu też coś takiego daje się zauważyć.
Dołączam schematyczny rysunek tego co zaobserwowałem może to pomoże w określeniu o co biega oczywiście przesadziłem z wyrazistością tego okręgu widać go dopiero po dokładnym wpatrzeniu.