Moje kłopoty były kompletnie innego kalibru - totalne mydło bo ostrość była kompletnie gdzie indziej - np. scena krajobrazowa a ostrosc gdzies w odległości makro. Ale już rozwiązane - jak drugi raz poszedł do serwisu zadzwonił do mnie pan technik i porozmawialiśmy sobie. Okazało się że mimo niesprawności aparat przechodził wszystkie procedury testowe pomyślnie, zaproponowano mi jednak profilaktyczną wymianę obiektywu po której na szczęście aparat działą jak powinien.