
Zamieszczone przez
dgcracker
Też się pod tym podpisuję - generalnie wydawało mi się, że nigdy nie zwracam uwagi na takie drobiazgi jak odgłos migawki ale po kilku zdjęciach 40d jednak zmieniłem zdanie... Nie wiem jak inne egzemplarze ale w moim odgłos (dla mnie) był tragiczny. Do tego jeszcze ten nieszczęsny telewizor z tyłu wielki ale w zasadzie to niewiele na nim widać i trudno cokolwiek ocenić jeśli chodzi o zdjęcia. Nie mówię, że to zły aparat bo trudno go dyskwalifikować z powodu odgłosu migawki ale u mnie za długo 40d nie gościło.
Pozdrawiam,
D.C.