Mi się akurat w oczy rzuciły dwie rzeczy: jedna, to że palisz strasznie zdjęcia, zwłaszcza twarze itp, druga, że często skoki łapiesz w dość pokracznych pozach, skok najlepiej złapać albo w momencie odbicia (tylne kopyta circa 10cm nad ziemią), albo w zawieszeniu (jeśli koń ma ładny baskil, ale na to praktycznie można liczyć od C w górę, a nawet na GP się zdarzają rogaliki). Ćwicz dalej, będzie lepiej![]()