I tak i nie, obawiam sie ze nawet w sadzie sprawa bylaby przegrana jesli np w takim fotojokerze kupimy na miejscu np obiektyw, nie mamy pretensji a po powrocie do domu zauwazamy, ze okaz jest zepsuty - niestety zostaje serwis gwarancyjny??: zycze pomyslnego rozwiazania sprawy dla autora watku!
![]()
Inna rzecz nie ma juz takiego pojecia jak rekojmia, obecnie jest niezgodnosc towaru z umowa, tak poinformowal mnie prawnik do ktorego zwrocilem sie o pomoc