Kupowałam u nich aparat, odbierałam na miejscu, przyjechałam po sprzęt z Katowic, Pan obiecał dosłać podbitą gwarancję i instrukcję obsługi w języku polskim, mimo licznych telefonów się nie doczekałam. Życzę powodzenia w pertraktacjach i będę czekać na dalszy rozwój sprawy
I tak i nie, obawiam sie ze nawet w sadzie sprawa bylaby przegrana jesli np w takim fotojokerze kupimy na miejscu np obiektyw, nie mamy pretensji a po powrocie do domu zauwazamy, ze okaz jest zepsuty - niestety zostaje serwis gwarancyjnyZamieszczone przez canis_lupus
??: zycze pomyslnego rozwiazania sprawy dla autora watku!
Inna rzecz nie ma juz takiego pojecia jak rekojmia, obecnie jest niezgodnosc towaru z umowa, tak poinformowal mnie prawnik do ktorego zwrocilem sie o pomoc
A ja mam canona...
W sądzie sprawa jest wygrana od kopa. Nawet sądu nie trzeba. Zwykle wystarcza mediator z federacji konsumentów.
oczywiscie
Jak juz pisalem, nie bede sie spieral.
pozdrawiam
Przepraszam ze nie pisałem i przepraszam za niejasności. A wiec tak w dniu zakupu 23.08.08 no wiecie jak jest cieszyła się obiektywem itd wiec nie zwróciła uwagi czy są wszystkie papiery czy tez ich nie ma. Awaria wystąpiła jakoś 11.09 wiec 13.08 zaniosła do sklepu obiektyw zapakowany tak jak był zapakowany w momencie zakupu. Była przekonana (właścicielka) ze paragon wystarczy. Pani w sklepie przyjęła nie sprawdziła zawartości i wysłała. Obiektyw leży już miesiąc na żytniej bo Ci czekają na decyzje co robić czy płacić (330zł) czy czekać na gwarancja która nie była dostarczona przy zakupie . Na ten moment koleżanka była już 2 razy w sklepie i zawsze odsyłana jest z kwitkiem, tzn każą jej przyjść jak zadzwonią ale jeszcze ani razu nie zadzwonili...Teraz zasadnicze pytanie czy jest szansa na odzyskanie karty gwarancyjnej?
Niech kupująca powoła się na rekojmię. To jest co innego i karta gwarancyjna nie jest konieczna. Powinien wystarczyć paragon.
Hmm dobra dzięki. czyli co powinna pojsc do sklepu i powołac sie rekojmię a oni zalatwia reszte z serwisem?
iktorn92 - napisz czy znajoma kupujac wyszla tylko z obiektywem? rozumiem ze gwarancji nie ma, czy jest jakas umowa ze sklepem spisana na papierze? Przed 2 tyg kupilem nowego gripa CANON w pewnej firmie na umowie widnialo nie ma zwrotow w przypadku kupna osobistego jedynie 10 dni z tytulu niezgodnosci towaru z umowa przez zakup online
Madry Polak po szkodzie, powodzenia zycze !
canis_lupus - wprowadzasz w blad, nie ma takiego terminu prawnego jak rekojmia...
A ja mam canona...
Rękojmia – odpowiedzialność sprzedającego względem kupującego za wady fizyczne oraz prawne sprzedawanej rzeczy. W polskim prawie cywilnym jest uregulowana w art. 556-576 Kodeksu cywilnego) przy umowie sprzedaży, ma również odpowiednie zastosowanie do innych stosunków prawnych. W przypadku sprzedaży rzeczy ruchomej z udziałem konsumentów stosuje się niezgodność towaru z umową (Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu Cywilnego (DzU 2002 Nr141, poz.1176)).
Tak kupując wyszła z pudełkiem oraz instrukcja obslugi i paragonem oraz obiektywem lecz nie miała gwarancji... taki szkopuł..
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem