mieszkam kolo solacza, totez czesto tam bywam. mozna znalezc fajne miejsca, grunt to dobre oko
ostatnio bylem na cytadeli, miejsc ladnych pelno, ale jakos weny nie mialem.
ogrod botaniczny nie obcykany, podobnie z parkiem wilsona.
W zasadzie to moznaby się czasem dogadywac na wspolne focenie, gdyby ktos potrzebowal bledny, jej trzymacza, czy po prostu chcial w towarzystwie