pank: myslalem ze to bedzie jasne po tym co opisalem - wywolywacz rawów, LR
miklo: na poczatku dziekuje za cenne opinie
Co do foty nr 2, chyba ją po prostu przeostrzylem. Ale to byl okres, kiedy próbowałem robić takie perfekt ostre zdjecia, jak z gazet.. tylko, ze nie pasowalo to do samej idei tej sesyjki
Jesli chodzi o kontrast - tez masz racje. Co prawda samego kontrastru nie uzywam praktycznie przy wywolywaniu rawow, ale bawilem sie kolorami, bo te, ktore wyszly z puszki były strasznie wyplowiale.. jak widac trzeba było się zastosowac do rady, ktora tu wyczytalem ostatnio na forum - jak jestes poczatkujacy, to po obrobce zdjecia zmniejsz parametry o te 30%
Jesli chodzi o brak miekkosci na fotach 5-8. Tu akurat miały być chłodne, surowe. Ogolnie to miala wygladac bardziej jak wampir, niz jak ktos po dziąbnięciu wampiraniemniej widze ze skojarzenie kolo tego lata
Fakt, ta cera jest zbyt szara na foto 5 i szczerze nie mam pojecia, w ktorym momencie tak to popsulem. Jesli chodzi o 9, wyglada mi to moje foto troche zbyt plastikowo na plaszczu
Hmm a Ty jak obrabiasz rawy- wywolujesz oddzielnie dla twarzy i oddzielnie dla reszty? Z jednej strony moglbym wtedy uzyskac dobra twarz i dobra reszte, z drugiej strony moglaby wygladac jak wklejona.. sam nie wiem..