Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 41

Wątek: drobiazg w postaci płynu do optyki

  1. #21
    Początki nałogu Awatar fotokor1
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    373

    Domyślnie

    pan kolega przez denaturację miał chyba na myśli skażenie etanolu (a nie typową denaturację) co byśmy w pracy po kątach czystego spirytu nie spijali
    tak przynajmniej pzezemnie to zrozumiane zostało
    Dobre body, palnik oraz szkiełka: Canon EF 50/1,8 II, Canon EF 100 f/2.8 Macro USM, Canon EF 70-200/4 L, Canon 35 1.4 L, canon 17-40/4L, canon fish eye, 24-105/4L, Bilora 1122 i inne drobiazgi

  2. #22
    Pełne uzależnienie Awatar axk
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    SK
    Posty
    2 027

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    ... metanol jest troche niebezpiecznym rozpuszczalnikiem, dla niezrecznych, choc lepszym od isopropanolu, ktory rzeczywiscie oprocz taniosci, jest najbezpieczniejszy.
    Metanol jest dużo bardzie niż "trochę" szkodliwy. Dla człowieka jest to związek trujący i nie ma tutaj znaczenia czy ktoś jest zręczny czy "niezręczny". Oczywiście jako środek czyszczący sprawdza się dużo lepiej a niżeli izopropanol, jednakże wątpię aby ktoś chcą usunąć kilka smug czy tłustych śladów chciał świadomie narażać się na kontakt z tego typu "odczynnikiem".

    Izopropanol jest związkiem drażniącym, alkohol metylowy trującym, tak więc jest między nimi różnica zasadnicza. Do większości "popularnych" zastosowań izopropanol w zupełności wystarcza.
    Ostatnio edytowane przez axk ; 17-10-2008 o 20:55
    EOS + Speedlite

  3. #23
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fotokor1 Zobacz posta
    pan kolega przez denaturację miał chyba na myśli skażenie etanolu (a nie typową denaturację) co byśmy w pracy po kątach czystego spirytu nie spijali
    tak przynajmniej pzezemnie to zrozumiane zostało
    Tak wlasnie, slowo denaturation jest uzywane rowniez w tym znaczeniu np. po francusku:

    "La denaturation de l'alcool ethylique"

    Badz po angielsku:

    denaturation (of alcohol):
    "Addition of methanol or acetone to alcohol to make it unfit for drinking."

    Stad w Polsce "Denaturat." Bo przeszedl denaturacje. W Polsce uzywa sie "skazenie" -- bardzo pojemne slowo ale za to polskie.

    Izopropanol, ktory mozna nabyc w kazdej aptece w USA (30, 9, albo ~1% wody), zawdziecza swoja kariere wlasnie temu, ze pic sie go nie da, ale jest o wiele mniej trujacy niz metanol. Do wiekszosci zastosowan nie jest w niczym lepszy a raczej ustepuje etanolowi. Nawet mniej efektywny przeciw bakteriom i wirusom.

    Kazdy moze czyscic czym chce, i izopropanol jest OK, ja jednak pozostane przy etanolu jako rozpuszczalniku luksusowym. Na zdrowie.

    http://www.iupac.org/goldbook/D01587.pdf

  4. #24

    Domyślnie

    Ja używam płynu do czyszczenia optyki, który otrzymałem u optyka przy zakupie okularów. Sprawdza się, według mnie, bardzo dobrze
    Agencja Fotograficzna PerfectShot - www.perfectshot.pl
    PerfectLove - fotografia ślubna - www.perfectlove.pl

  5. #25
    Pełne uzależnienie Awatar Krzychu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Ambush Country
    Wiek
    49
    Posty
    3 611

    Domyślnie

    A ja używam chusteczek Zeissa - http://www.samsclub.com/shopping/nav...=5&item=324674 - mają potężną zaletę bo można zabrać je ze sobą wszędzie i wyczyścić przypadkowo dotkniętą paluchem soczewkę obiektywu. A czyszczą doskonale... Zresztą jak Zeiss to muszą być dobre ;-)
    Pozdrowienia,
    KZ
    KZ Aviation Photography

  6. #26
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez axk Zobacz posta
    Metanol jest dużo bardzie niż "trochę" szkodliwy. Dla człowieka jest to związek trujący i nie ma tutaj znaczenia czy ktoś jest zręczny czy "niezręczny". Oczywiście jako środek czyszczący sprawdza się dużo lepiej a niżeli izopropanol, jednakże wątpię aby ktoś chcą usunąć kilka smug czy tłustych śladów chciał świadomie narażać się na kontakt z tego typu "odczynnikiem".

    Izopropanol jest związkiem drażniącym, alkohol metylowy trującym, tak więc jest między nimi różnica zasadnicza. Do większości "popularnych" zastosowań izopropanol w zupełności wystarcza.
    Ale przeciez nie piszesz tego na podstawie wiedzy, czy doswiadczenia, tylko tak sobie? :grin: (bez obrazy, kazdemu sie zdarza :wink

    No wiec dobrze, to wyjawie sekret. Uwaga, prosze usiasc wygodnie, moze to byc szokujace.

    Dobrze znany plyn Eclipse to 100% metanol !!!

    Plyn Eclipse E2 do sensorow pokrytych tlenkiem cyny to mieszanina metanolu, etanolu, i izopropanolu !!!!

    http://www.photosol.com/msds.htm

    Doslownie tysiace ludzi w laboratoriach chemicznych calego swiata uzywa nacodzien metanolu do czyszczenia wszelkich delikatnych czesci instrumentow, optycznych i nie tylko. Metanol to pierwszy "light duty" rozpuszczalnik do czyszczenia ktory przychodzi do glowy kazdemu chemikowi i nie bez powodu.


    date prepared : 03 Feb 2008

    Product Identifier : Eclipse®; Optic Cleaner or e-Wipe®; Critical Optic Cleaner

    Manufactured by : PHOTOGRAPHIC SOLUTIONS, INC.
    260 Main Street , Buzzards Bay, MA 02532

    Section II Composition and Ingredient Information
    Chemical Identity : 100% Methanol - CAS # 67-56-1
    Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 19-10-2008 o 22:43

  7. #27
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie

    W życiu nie przeczytałem w jednym miejscu tylu bzdur!

    Wybijcie sobie z głowy czyszczenie optyki izopropanolem czy jakimkolwiek ALKOHOLEM!
    Aby móc to czynić trzeba najpierw mieć 100% pewności, że ma się do wyczyszcznia normalne szkło a nie pleksiglas albo jakieś węglowe tworzywo optyczne, oraz że powłoki na nim są odporne na alkohole!

    Wszystkie alkohole i octy powodują matowienie i rozpuszczanie szkieł organicznych!!!

    To, co jest dostępne w handlu (ale nie w takim, który proponuje izopropanol i inne wysoce specjalistyczne preparaty do czyszczenia przeróżnych rzeczy, pod warunkiem że użytkownik wie, co robi, bo ma wykształcenie do tego potrzebne i nie zadaje pytań na forach internetowych) jest przeważnie idiotoodporne.

    Polecam płyn "hama" w czerwonym zbiorniczku. Można nim zmyć każde szkło, pleksę, poliwęglan i nawet skutecznie i bezpiecznie czyścić matówki. Żadnych alkoholi!
    Wbrew pozorom do pleksy i poliwęglanów bezpieczniejsza od alkoholu jest benzyna ekstrakcyjna, ale ta z kolei jest dość niebezpieczna dla powłok antyrefleksyjnych. W pewnych okolicznościach nadaje się do czyszczenia matówek, ale NIGDY NIE NALEŻY STOSOWAĆ BENZYN I ALKOHOLI DO OBIEKTYWÓW I MATÓWEK, O ILE NIE WIADOMO Z CZEGO SĄ ZROBIONE. Dość klasyczny problem polega na tym, że często przednia soczewka obiektywu to szkło, a tylna to poliwęglan.

  8. #28
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    4 932

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Ale przeciez nie piszesz tego na podstawie wiedzy, czy doswiadczenia, tylko tak sobie? :grin: (bez obrazy, kazdemu sie zdarza :wink

    No wiec dobrze, to wyjawie sekret. Uwaga, prosze usiasc wygodnie, moze to byc szokujace.

    Dobrze znany plyn Eclipse to 100% metanol !!!

    Plyn Eclipse E2 do sensorow pokrytych tlenkiem cyny to mieszanina metanolu, etanolu, i izopropanolu !!!!

    http://www.photosol.com/msds.htm

    Doslownie tysiace ludzi w laboratoriach chemicznych calego swiata uzywa nacodzien metanolu do czyszczenia wszelkich delikatnych czesci instrumentow, optycznych i nie tylko. Metanol to pierwszy "light duty" rozpuszczalnik do czyszczenia ktory przychodzi do glowy kazdemu chemikowi i nie bez powodu.


    date prepared : 03 Feb 2008

    Product Identifier : Eclipse®; Optic Cleaner or e-Wipe®; Critical Optic Cleaner

    Manufactured by : PHOTOGRAPHIC SOLUTIONS, INC.
    260 Main Street , Buzzards Bay, MA 02532

    Section II Composition and Ingredient Information
    Chemical Identity : 100% Methanol - CAS # 67-56-1

    No to żeś kolego wstawił niezłą, tendencyjną ściemę!
    Pełniejszy opis tego produktu:

    E2-ECLIPSE™ or ECLIPSE-E2™
    UPC CODE : 7 95122 12511


    1. Product Identification

    CAS No.: Not applicable to mixtures.
    Molecular Weight: Not applicable to mixtures.
    Chemical Formula: Mixture [CH3CH2OH, CH3OH, CH3CHOHCH3]
    Product Code: E2
    2. Composition/Information on Ingredients

    Ingredient CAS No Hazardous
    ------------ -------- ---------

    Ethyl Alcohol 64-17-5 Yes
    Methyl Alcohol 67-56-1 Yes
    Isopropyl Alcohol 67-63-0 Yes


    3. Hazards Identification
    Emergency Overview
    --------------------------
    POISON! DANGER! MAY BE FATAL IF SWALLOWED. HARMFUL IF INHALED OR ABSORBED THROUGH SKIN. VAPOR HARMFUL. FLAMMABLE! AFFECTS CENTRAL NERVOUS SYSTEM. MAY CAUSE BLINDNESS. CANNOT BE MADE NONPOISONOUS. CAUSES IRRITATION TO SKIN, EYES AND RESPIRATORY TRACT. MAY AFFECT LIVER, BLOOD, REPRODUCTIVE SYSTEM.





    SAF-T-DATA(tm) Ratings (Provided here for your convenience)
    -----------------------------------------------------------------------------------------------------------
    Health Rating: 3 - Severe (Poison)
    Flammability Rating: 3 - Severe (Flammable)
    Reactivity Rating: 1 - Slight
    Contact Rating: 3 - Severe (Life)
    Lab Protective Equip: GOGGLES & SHIELD; LAB COAT & APRON; VENT HOOD; PROPER GLOVES; CLASS B EXTINGUISHER
    Storage Color Code: Red (Flammable)

    I wynika z niego jasno, ze preparat jest toksyczny, szkodliwy przy kontakcie ze skórą i przy wdychaniu oparów. A że tysiące ludzi na całym swiecie codziennie się truje, bo musi, bo taka ma pracę, to inna bajka.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta

    Kazdy moze czyscic czym chce, i izopropanol jest OK, ja jednak pozostane przy etanolu jako rozpuszczalniku luksusowym. Na zdrowie.

    http://www.iupac.org/goldbook/D01587.pdf
    Ten luksusowy rozpuszczalnik (etanol) jest jednak silnie higroskopijny i nie można otrzymać 100% stężenia etanolu, zawsze istnieje z domieszką wody.

    Ktoś tu coś jeszcze bazgrał o białkach. Białka są wszędzie! Drobiny kwarcu (piasek) są oblepione materią organiczna pochodzącą z rozkładu organizmów, bakteriami, pyłkami roślin, pleśniami i zarodnikami grzybów, odchodami owadów i innych zwierząt etc. W domu, gdzie sprzęt przebywa najdłużej, jest pełno startego na miałki pył naszego zrogowaciałego naskórka, który często w większości stanowi o składzie naszego domowego kurzu. Rozsiewamy go codziennie, a zwłaszcza zdejmując odzież i ścieląc łóżka. To są białka!
    Ponadto w procesach gnilnych powstają kwasy, które w reakcji z alkoholami tworzą estry, a te są silnie agresywne. Piasek, który osiadł na przedniej soczewce obiektywu, trzyma się jej właśnie dlatego, że jest lepki od substancji organicznej, czyli od białek. Po czyszczeniu alkoholem, jaki by on nie był, są bardzo duże szanse smug i plam wynikłych właśnie z denaturacji białek wchodzących w skład zabrudzenia.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Z własnej praktyki: nigdy nie miałem zadowalających efektów po czyszczeniu szieł izopropanolem, zawsze pojawiały się jakieś osady wynikające właśnie ze składu chemicznego zabrudzenia, natomiast załatwiłem sobie izopropanolem na cacy matówkę (dawno, dawno temu, jak byłem młody i głupi, i na bakier z chemią). Czasem wydaje się, że efekt czyszczenia izopropanolem jest dobry, ale tylko przy czyszczeniu skarajnych soczewek. Spróbował ktoś czyścić tym WEWNĘTRZNE soczewki? Ja próbowałem, i był dramat, więc więcej nie używam ani tego, ani innego alkoholu.
    Kiedyś płyn "hama" przesiąkł mi kapilarnie do wnętrza nierozbieralnej, zakapslowanej grupy optycznej tworzącej przedni człon obiektywu (przedostał się przez oprawkę, przypadek b. rzadki) i szkła mi zaparowały wewnętrznie na... 3 miesiące! Co by było, gdyby to był alkohol, a wewnętrzna soczewka była ze szkła organicznego? Ano, szlag by ją zapewne trafił.

    Z braku jakichkolwiek czyścideł najpewniejszy, najbezpieczniejszy jest zwykły "chuch" i czysty, sprany, miękki bawełniany T-shirt oraz gruszka do zdmuchiwania wókien i paprochów. Na chuch i bawełniany podkoszulek jeszcze nigdy nie zniszczyłem ani powłok, ani soczewek, a innymi metodami to "wychodzi".
    Ostatnio edytowane przez atsf ; 20-10-2008 o 11:49 Powód: Automerged Doublepost

  9. #29
    Pełne uzależnienie Awatar axk
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    SK
    Posty
    2 027

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pan.kolega Zobacz posta
    Ale przeciez nie piszesz tego na podstawie wiedzy, czy doswiadczenia, tylko tak sobie? :grin: (bez obrazy, kazdemu sie zdarza :wink ...
    Akurat informacje zawarte w cytowanym poście napisałem "na podstawie wiedzy" a nie "tak sobie". Może najpierw poczytaj o toksyczności oraz szkodliwym wpływie alkoholu metylowego na zdrowie człowieka a następnie wypisuj bzdury w stylu "... wcale nie jest aż tak szkodliwy ...", ponieważ wydaje mi się iż "nie piszesz tego na podstawie wiedzy, czy doświadczenia, tylko tak sobie ...".
    Ostatnio edytowane przez axk ; 20-10-2008 o 14:55
    EOS + Speedlite

  10. #30
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    55
    Posty
    2 320

    Domyślnie

    Nawet fajny wątek się z tego zrobił - taki chemiczny.

    Z mojego punktu widzenia - chemicznego (20 lat praktyki - tech., mgr, dr) - to nawet byłby całkiem zabawny, gdyby ktoś nie pisał, że ewidentna trucizna to w praktyce tylko zapach fiołkowy - bo to może szkodzić innym i jest nieodpowiedzialne.

    Proponuję zamknąć ten wątek, bo on idzie w dziwną stronę.
    Każdy zainteresowany czyszczeniem optyki znajdzie odpowiedni środek po przeszukaniu tego forum.
    Ostatnio edytowane przez KMV10 ; 20-10-2008 o 15:13

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •