To musiałeś trafić na naprawdę jakiś niesamowity bubel.
Mam oba szkła 24-70 i 24-105, przyznaję nieco ale tylko nieco irytuje mnie jak coś wysuwa się z czegoś przy zmianie ogniskowej.
Zawsze po sesji w terenie, czy też na sali koncertowej, gdzie jeszcze do tego młodzież się bawi i jest sporo kurzu w domu dokładnie przedmuchuję (czyszczę) obiektyw.
Jeśli kiedyś tego nie robiłem to wyraźnie ciężej pracował obiektyw przy zmianie ogniskowej.
Oba szkła są bardzo dobre, że 24-70 niema IS, trudno nie zauważam aby to wpływało na jakość zdjęć, że cięższy i większy obiektyw w porównaniu do 24-105, trudno ale światło 2.8 rekompensuje tę powiedzmy dolegliwość.
Każdy u mnie z tych szkieł ma swoje miejsce w szeregu i każde ma swoje przeznaczenie, zależnie gdzie się wybieram.
Pozdrawiam.
ale tam mowa o Sigmie !!
notabene, cały watek jest właśnie o szkłach innych niż w/w...
nie znam zooma z tego zakresu o całkowicie zamkniętej konstrukcji.
O ile sporo jest telezoomów i UWA z wewnętrzna zmianą ogniskowej, o tyle z jakichś przyczyn obiektywu zmiennoogniskowego w podstawowym zakresie o takiej budowie jeszcze nie spotkałem
Ups:wink:, pobieżnie czytałem, umknęło - Sigmia.
Nigdy nawet Sigmy nie miałem w ręku, poprostu się nie interesowałem.
Ale przyznasz, że wysuwane części szkła nieco irytują i wymagają większej dbałości.
Sam nie wiem co powoduje konstruktorami, za te parę deko, aby konstrukcja była zamknięta![]()
Pozdrawiam.
Blisko tego celu jest 35-70/3.5-4.5 - nic się nie wysuwa, za to coś się wsuwaTzn - obiektyw nie zwiększa długości, ale przednia soczewka jeździ sobie w głąb. Wystarczyłoby dodać z przodu szybkę i byłoby wewnętrzne ogniskowanie
Fakt, że to zoom x2 tylko, więc i łatwiejszy w konstrukcji.
poniżej 35mm - f/3.5
od 35mm do ~50mm - f/4
począwszy od 50mm - f/4.5
Tak, na razie nieoficjalne, ale jest i działa :-)
http://canon-board.info/showthread.php?t=38943
I w sumie Canon powinien zrobic takiego małego zooma 35-70/4L o zamkniętej konstrukcji, fitrze 67mm i masie nieprzekraczającej pół kilograma.
Byłaby fajna zapchajdziura pomiędzy 17-40/4L a 70-200/4L.
Po co taki filtr? Przecież stary 35-70 ma 52mm, a ten byłby tylko subtelnie jaśniejszy. Ale zgoda - taki lensik półzoom-półstałka by się nadał. Może nawet ten kicior lekko odświeżony by starczył. USM dodać, poprawić gwint filtra (żeby nie chował się do obiektywu) i fajnie by było.