Cytat Zamieszczone przez gwozdzt Zobacz posta
moim zdaniem to stwierdzenie jest zdecydowanie zbyt daleką nadinterpretacją ...


No właśnie! Dobre lub lepsze :-) a nie tylko te Lepsze... :-)

Obiektywy typu 28-135 IS, 28-105 czy 24-85 od zawsze uchodziły za przyzwoite, podobnie jak Tamron 28-75, więc dlaczego nie używac ich również dziś?

testy co prawda tylko techniczne, ale raczej nie kłamią i proponuje zatem przyjrzeć sie porównaniu 24-105L z 24-85.
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=0&APIComp=0
http://www.the-digital-picture.com/R...9&LensComp=119

czy 24-105L z 28-135
http://www.the-digital-picture.com/R...Go.x=8&Go.y=13
http://www.the-digital-picture.com/R...9&LensComp=116

pozmieniać trochę przysłony/ogniskowe, bo w jakichkolwiek kombinacjach przysłona/ogniskowa ja tu jakieś przepaści czy miazdzącej przewagi eLki nie widze...
Oj nie tylko nie powołuj się na te testy - ja też się kilka razy nabrałem. One są bardzo niemiarodajne. Na nich np. wychodzi że wymieniany (nawet przez Ciebie) T 28-75 to kompletne mydło na pełnej dziurze i nawet przymknięty do f4 w porównaniu do 24-105 to gniot. Życie i praktyka pokazuje coś odmiennego (mam oba).
IMHO L-ki pokazują pazur w stosunku do innych szkieł nie na wykresach ale w życiu - nasyceniem kolorów, kontrastem, tym co niektórzy nazywają plastyką obrazu. Na prawdę warto wziąć (pożyczyć), porobić trochę zdjęć jednym i drugim i dopiero wyrobić sobie zdanie. Wtedy okaże się, że jednak jest przepaść i wcale nie chodzi tu o ostrość na wykresach.