nie mam pojęcia czemu, ale podejrzewałbym po prostu skomplikowanie konstrukcji optycznej - czyli stałki mają lepszy bokeh, bo są stałkami i już
to już poważniejsze pytanie... widzisz - najjaśniejsze szkła produkuje się w oparciu o konstrukcję Gaussa (podwójny dublet, tryplet i tym podobne atrakcje), a bokeh które one dają jest co najmniej kontrowersyjny...o 50 canona często czytam ze maja fatalny bokeh postaci,dlaczego ?
pozdrawiam
osobiście go wyjątkowo nie lubię, bo potrafi zrobić niezłą kaszę przy korekcji abberacji sferycznej, ale ja nic tu nie poradzę i cieszę się, że 50-tki mają 1,4 a nie 2,8
tak ogólnie to pod względem bokeh to szkło nadaje się do portretów (MSZ pod wzg. ogniskowej na FF absolutnie nie)