canon 30 czy 33

[Silent Planet]

Sądzę o tym tyle, że Ty chyba jednak na serio masz 14 lat.

Pozdrawiam i przepraszam za OT.

[FOTOGRAF]

no i masz racje! ale zamiast tak skomlec to bym wolal zebys mi pomogl!

[slonkaap]

EOS 30 - ok 2 tys zl
EOS 33 - ok 1400zl
300D - ok 2 tys zl
10D - ok 2600zl
350D - ok 3300zl
(dane z kilkusekundowego przeszukania allegro,moga byc niedokladne)
Przelicz sobie ile filmu zuzywasz i jak szybko zwroci ci sie roznica miedzy body cyfrowym a analogowym - moze jednak oplaci sie znalezc uzywanego 10D w dobrym stanie?

Dzieki za informacje dot.cen.Prawde powiedziawszy to myslalem kupic eos 30 lub 33 na Ebay-u w Niemczech.Widzialem z zestawem 2 obiektywow kosztuje ok.200 euro.(Oczywiscie chodzi o uzywany)Co do cyfry to owszem przymierzam sie powoli,myslalem nawet ze uda mi sie kupic na jesien w USA(kolega wraca )ale to raczej nierealne - chyba ze trafie dzisiaj w Toto 5 -ke.Jak wspomnialem dopiero zaczynam fotografowac i chociaz jest to wspaniale hobby to jest ono niestety bardzo drogie.Myslalem,ze tylko lowiectwo jest takie drogie ale widze,ze w porownaniui z fotografia to nie jest z tym tak zle. Wiesz,jak wspominalem robie przymiarke do sigmy 170-500,(chociaz po opiniach jakie czytalem,to jestem troche zkolowacialy) a do konca roku chce kupic sigme 70-200 f.2,8 lub canona 70-200 f.4.( z USA)Szczerze mowiac rowniez nie wiem co wybrac po przeczytaniu licznych,czasem sprzecznych opinii a moj budzet jest niestety wiecej jak ograniczony.Uprawiajac wspaniale hobby musze pamietac o rodzinie,zeby czasami nie zakonczyc zabawy rozwodem.Hehe.Zona jrest bardzo wyrozumiala(do czasu..) Popmozcie dokonac prawidlowego wyboru majac na uwadze,ze moja pasja sa glownie ptaki i ciekawy krajobraz.Pozdrawiam Slonka

[Tomasz Golinski]

To ja podtrzymuję swoją wskazówkę: 650. Cena b. niska jak za tą klasę sprzętu. Minusy: brak wielopunktowego AF, pomiaru matrycowego, E-TTL. Plusy: jakość wykonania, 3fps, świetny wizjer, niezawodność.

[Leprekan]

Po pierwsze wizjer w EOS 30 nie ustępuje wizjerowi w EOS 650.
Po drugie (do Viteza) jak wykazano dopiero obraz z matrycy 12MPix dorównuje obrazowi z klatki 24x36
Po trzecie ( do Viteza) do podanych cen 300D i 10D dolicz ceny obiektówów jakie musisz dokupić aby mieć z Dslr'a dobrą jakość. Dodatkowo dolicz koszty wymiany migawki.

Sumując nie jest tak różowo.

[Vitez]

Po drugie (do Viteza) jak wykazano dopiero obraz z matrycy 12MPix dorównuje obrazowi z klatki 24x36

Po wielu watkach "cyfra vs anaklog" , wielu 'dowodach' na tego typu twierdzenia moge ci powiedziec delikatnie: nie cudzolóż .
Wszelkie takie przeliczenia nie maja sensu, a ja ci moge poszukac argumentu "jak wykazano - obraz z 6mpikselowej lustrzanki cyfrowej przewyzsza jakoscia obraz z klatki 24x36" ... ale to bez sensu bo takich porownan i dyskusji byly juz dziesiatki.

W tym przypadku bardziej liczy sie aspekt ekonomiczny a nie krucjata analogowcow - czy lepiej niech kolega kupi najlepsze szklo do swoich potrzeb, za pozostala forse jakiekolwiek body wystarczajace do potrzeb i zapas filmow... czy tez biorac pod uwage ilosc zdjec jakie wykonuje - policzy ile moze zaoszczedzic biorac cyfre i balansujac na krawedzi dobre/zle szkla
Ja bym i tak sugerowal - najlepsze szklo a reszte na body.

Po trzecie ( do Viteza) do podanych cen 300D i 10D dolicz ceny obiektówów jakie musisz dokupić aby mieć z Dslr'a dobrą jakość. Dodatkowo dolicz koszty wymiany migawki.

Argument ktorego nic nie przebije - koszt wymiany migawki doliczac od razu do kosztow zakupu sprzetu
Czyzbys byl swiezo po praktykowaniu w jakims kolejnym analogowo-cyfrowym flejmie? Daruj sobie... w ten sposob argumentujac na pewno nie pomozesz koledze w wyborze

[Leprekan]

Większość sprzedawanych z drugiej ręki Dslr'ów jest juz mocno przejechanych, z tąd dolicz dodatkowe koszta.

[Tomasz Golinski]

Po pierwsze wizjer w EOS 30 nie ustępuje wizjerowi w EOS 650.

Aha, a cena też?

[Leprekan]

Przeciesz wiesz że są inne, ale to chyba normalne - EOS 30 zaczęto produkować dopiero jakieś 5 lat temu

[Vitez]

Większość sprzedawanych z drugiej ręki Dslr'ów jest juz mocno przejechanych, z tąd dolicz dodatkowe koszta.

Dopiero jak sprawdzisz licznik w serwisie to mozesz doliczac dodatkowe koszta - i to mozna nazwac rozsadnym argumentem a nie "doliczaj zawsze bo zawsze sa zajezdzone" .
50 tys to dla niektorych goniacych za nowinkami szpanerow naprawde duzo .