Wszystkiemu winien jest tak na prawdę cennik prowizji za sprzedany przedmiot na allegro. Spotkałem się jeszcze z inną opcją, mianowicie wystawiono na allegro przedmiot za kwotę "kup teraz" równą 100zł i założono aukcję prywatną. Zainteresowałem sie taką aukcją i sprzedający w mailu powiadomił mnie, że za przedmiot chce 1499zł. W taki sposób można obejść cennik prowizji.