Ja chcę 3D od ostatnich 8 lat i co mi z tego przyszło?
Gietrzy, tyle za 135IS bym pewnie dał (musiałbym dać). Jak spojrzysz na cenę 85LII, to już to tak dziwacznie nie wygląda. To są szkła z gatunku, które kupujesz raz na całe życie. Szczególnie, gdy któreś leży w zakresie używanym przez Ciebie bez przerwy.
Jarek
Czytając ten wątek mam nieodparte wrażenie, że większość piszących mocno rozczaruje się Canonem w najbliższych miesiącach/latach ...![]()
Zamiast wątku o plotkach zrobił się koncert życzeń :-D
55D,16-200
----------------------------------------------
na szczescie nie jestem ta wiekszoscia![]()
70-300L mnie powalil na kolana (cena tez, ale przymknijmy oko :wink: ), bo to niewiarygodnie dobre szklo;
24-105 jest zgodnie z oczekiwaniami bardzo solidny;
a 17-40... no, tu mozna juz chyba tylko lepiejwiec Canon moze mnie wylacznie pozytywnie zaskoczyc poprawiajac jego rogi
![]()
wiecej szkiel nie potrzebuje, korpus, odpukac, nadal dziala i jak znam wytrzymalosc Canona, to bedzie sluzyl "wiernie do samego konca mojego lub jego"...![]()
Jak wyjdzie 20-35/2.0 (w co nie wierze) to zrobie wszystko, zeby miec je jako pierwszy ;D juz sie zakochalem w tym szkle hehe
No dobra to ja bym chciał 20/1.8L, 100-400/4.5-5.6 IS II L i akustyk nie opowiadaj mi tu żadnych bajek o tym, że 70-300L to jego następca.
Przyszłościowo nie wzgardziłbym szkłem rodzaju 35-70/2 i 12-24.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jak bawimy się w wishlisty to i ja coś wymyślę (niekoniecznie to , co bym chciał, ale to , co by wypadało...)
1. 50 1.4 USM II
2. 85 1.4 USM nie L
3. 16~20 2.8 USM nie L
4. 100-300 4 IS USM L
Generalnie Canona ma wybór szkieł spory, tylko te cholerne puszki... Na dzień dzisiejszy praktycznie ideałem jest 7d, ale niestety nie ma FF...
O obiektywach wiem prawie wszystko
Z punktu widzenia Canona, to nie dobrze.
Dobry Customer powinien zawsze pozostawać w niedosycieDostajesz fajny sprzęt po to abyś cieszył się nim przez jakiś czas, aż do kolejnej premiery.
Dobry przykład to 70-300L i coś za coś. Od razu podniosły się głosy że co to za szkło, że powinno być F4 i że przecież wszyscy liczyli na 100-400. Oczywiście gdyby tak się stało wybór byłby prosty, ale przecież z punktu widzenia Canona nie o to biega. Ci którzy się skuszą, z czasem dostaną nowy lens, który szybko uwypukli im niedoskonałości użytkowanego sprzętu.