Sprawa pewnie zawsze mam drugie dno, i to w dodatku finansowe. Tutaj autor próbuje coś wytłumaczyć. Chyba ma rację, że brak reakcji ze strony C i N jest wynikiem rachunku ekonomicznego, a nie braku woli i chęci walki. Ale nie powiem, że taki mały bezlusterkowiec mieszczący się do kieszeni kurtki, z podpiętym ef 35 2.0 byłby miłą zabawką. Choc 350 z takim obiektywem też wiele miejsca by mi nie zajęła. Czyli ja chce, ale czy canon widzi tu opłacalność to dwie rożne sprawy.