Podobno obiegowe, wulgarne powiedzenie "sr...e w b...e" pochodzi od niezbyt wyrafinowanego dowcipu, praktykowanego na polskich wsiach. Polegał on na rozcinaniu rosnących dynii, wypróżnianiu się do ich wnętrza oraz ponownym zamykaniu całości. Dynia ładnie zrastała się, nie pozostawiając przed otwarciem żadnych śladów procederu. Przed otwarciem...