Wiesz ja to napisałem z lekką ironią. Po prostu takie sprzęty to jest kompletna nisza i podejrzewam że księgowi Canona po nocach nie śpią jak można wydawać pieniądze na rozwój tak drogich zabawek przynoszących znikomy albo żaden dochód.
Stąd zresztą wcale bym się nie zdziwił jakby było ziarnko prawdy w tym, że Sony się nie pali do dalszych inwestycji w duże matryce.