pewnie chodzi o szkła z możliwością kontroli rozmycia tła (nie chodzi o przysłonę)
_____________
aparat Canon
nie ma szkieł DC (105/2 i 135/2), jest "zamiast" tego jeden softfocus - tylko, że to co innego, softfocus da się zrobic filtrami, a w dobie cyfry robi się to na kompie. DC to inna sprawa.
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Przy tak długich ogniskowych jak 105mm czy 135mm efekt dawany przez szkła DC jest jak dla mnie mało przydatny a same ogniskowe zresztą dosyć nudne w portrecie. 50/1.4DC czy 85/1.4 DC to byłby jakiś argument. Co do Canona 135/2.8SF to sam się zastanawiam czy ktoś tego rupiecia kupuje i po co go produkują? :-)
To ja się przyznam że się zastanawiałm nad kupnem tego szkła. Bynajmniej nie dla tego że ma soft focus.
Tutaj wrażenia z użytkowania na 5D:
http://www.prime-junta.net/pont/Revi...oft_Focus.html
Miałem przez chwilę nieprzyjemność z tym szkłem, właśnie na 5D. Uciekaj, jak jeszcze możesz. Do 5D trzeba już ostrych szkieł, a ten bez włączonego SF jest SF. Generalnie jakość wykonania jest analogiczna do możliwości. A zmiękczenia do portretu uzyskiwałem zdecydowanie ładniejsze przy pomocy 135L i filtrów marumi.
Jarek