Jejkuu ...coś sie na mnie uparł ...Nie "wymienny "chyba że młotkiem.Pierwsze mierzyły nad obiektywem na [ogół selenowe] siedziały w budce pryzmatu. Bodajże :smile: początek lat siedemdziesiątych kupilem Practicę PLC .Miała TTL [pomiar światła przez obiektyw] Element swiatłoczuły współczesny.Wskazania światłomierza dokladnie jak dziś we wizjerze,czulość nastawiało się pokretłem jak w G9 ,tyle że w DIN-ach.elektryczna symulacja przysłony [obiektywy electric] a więc pomiar światla odbywal sie tak jak dziś na pelnym otworze.Do dziś mam ten aparat ,obiektywy cudne np.pancolar 50/1,4. Ciekawe ile dziś wytrzyma np. 40d czy inny aparat .A lekko to ta praktica ze mna nie miała.Ja nie widze żadnej róznicy bo automatyki nie używam za często i dziś.Brak jedynie histogramu.A przecież enerdowska Praktica podobnie jak dziś sztandarem światowego postępu nie była :smile: .Ja też nie byłem kupujacym prototypy klientem .Pocieszę narzekajacych dziś na ceny że [mimo kupna w Berlinie] poszły na nią dwuletnie oszczędności
,a zarabiałem dobrze.Slider nie męcz juz starszego pana ok? Pozdrawiam :smile: