"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Canona patent na AF przy lv
http://www.optyczne.pl
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
:
Możesz może napisać czemu twierdzisz że "element swiatloczuly w czasach analoga nie był częścią aparatu. ?" To znaczy że blisko pięćdziesiąt lat byłem w błędzie
Aparat pro musi być zgodny z jego definicją.Różni się od amatorskiego zaczynając od założeń projektowych aż do momentu złomowania.Nie ma to nic wspólnego z uszami.
A moze to zart i niepotrzebnie stukam w klawisze![]()
![]()
Jeśli mowa o "to coś między uszami" to Sławkowi chodziło chyba o mózg i to , na ile jest on rozwinięty u danego fotografa.
Leica MP, 28/2, 35/1.5, 50/2.2, 75/1.9
Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.
To może zacytuje mojego dawnego pracodawce, który mawiał, gdy tylko zaczynałem narzekać że lampa za słaba albo że obiektyw za ciemny.
,,RĘKA MISTRZA WIĘCEJ ZNACZY NIŻ NARZĘDZIA U PARTACZY,,
Ja dalej bardzo lubię swoje narzędzia więc chyba pozostałem partaczem![]()
Nie chcę marudzić ale dalej nie rozumiem.Byl wbudowany tak jak dzisiaj.[Pierwsza lustrzanka z wbudowanym światłomierzem to Konica F,dalmierzowe wcześniej]W Bydgoszczy jest muzeum fotografii,polecam :smile: Wiem ze dla wielu kolegów fotografia zaczyna sie od cyfrówek,
ale trzymajmy się faktów.Podobnie nie mieszałbym cech aparatu z wiedzą fotografa.Oczywiście ze ważne jest jedno i drugie.Nie zapominajmy jednak że nie każdy aparat ma jednakową przydatnosć dla każdego rodzaju fotografii i niestety nie zawsze małpką zrobić można to co Haselbladem bo się ma wiedzę.Niestety nie,choć szkoda :smile:Pozdrawiam :smile:
Wbudowany, ale wymienny. Czy w czasach analogów było tak, że cyknęło się 36 klatek i aparat konczył dzialalność?teraz rozumiem dlaczego wtedy było to "hobby dla bogatych":grin:
Wystarczy poczekac, az producenci zaczną pakować 50Mpix do małpek i jakośc będzie porównywalna..niestety nie zawsze małpką zrobić można to co Haselbladem bo się ma wiedzę
Pozdrawiam
Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.
No rzeczywiście, wyraziłem się nieprecyzyjnie. mówiąc o elemencie światłoczułym myślałem o negatywie bądź slajdzie. Ale i światłomierz w aparatach pojawił się stosunkowo puźno i przy olbrzymiej krytyce ówczesnych fotografów. Andrzej Mroczek pisał o tym w swojej pierwszej ksiąrzce ,,O Fotografii,, A co do muzeum to polecam to w mieście Szawle na Litwie. Ponoć największe w europie. Kiedyś to było w ZSRR ale po rozpadzie zostało na Litwie ze wszystkim co Rosjanie nakradli w Europie.