bardziej chodzi mi o te przedrecenzyjne sample z uragajacych wszelkim standardom obiektywnosci szkiel typu 17-35/2.8 albo ubostwianego przez Atkinsa 17-85. no a jak sie z tak grubej rury pojedzie, to nie dziw, ze zdjecia z 7D wygladaja jak, panie wybacza, z jakiegos Playstation (z dokladnoscia do braku papy na chromie, no bo to jednak jest matryca Canona a nie jakies g*)