Taaaak. I nagle się wszyscy rzucą na kupowanie na ebayu - szczególnie tym amerykańskim... Ogólnie nie chodziło mi o porównanie 'funkcjonalności produktów', tylko o masowe podniecenie faktem dostępności paypala. Teraz taka nowa moda - żeby sobie założyć konto na Paypalu, nawet jeśli się go zupełnie nie potrzebuje.