Cytat Zamieszczone przez janmar Zobacz posta
Wychowany na analogu i nim kilkanaście lat fotografujący przyzwyczaiłem sie powtarzać
prastare twierdzenie :" przedewszystkim szkła ] .Po paru latach na cyfrze i zmiania kilku korpusów zmieniłem zdanie.W ostatnim okresie kupowalem dość dużo szkieł z najwyższej półki.Cóż ułatwiają życie a,ale mając już jakieś rewolucji to nie czyni.Przejściem z cropa na 5d byłem głęboko poruszony. To inny poziom w fotografii.Aparat w cyfrze to więcej niż zespół przysłona migawka i mechanizm ustawiający czas.To rownież matryca mająca taki sam wpływ na zdjęcie, jak w analogu film.To rodzaj procesora itd.Nie jest może dla amatora sprawą życia i śmierci co kupić najpierw,ale powiedzialbym tak: obojętnie w jakiej kolejności,śledzić rynek i dążyć do możilwie najlepszego body i przynajmniej jednego wybitnego obiektywu.Niekoniecznie musimy pokrywać cały zakres @.5d i dobre szklo pozwoli na wiele lat wielkiej frajdy i b.dobrych zdjęć.a reszta powoli.. Pozdrawiam
Święte słowa. Tylko można się pod nimi podpisać. Puszka MA ZNACZENIE i to ogromne. Kiedyś w czasach kliszy rodzaj użytego materiału, producent, sposób wołania był równie ważny jak szkło. Można na pstrykać na slajdach ORWO, na Kodakach, Fuji, Velvii, Ilfordzie i co tam jeszcze producenci wymyślili. Teraz matryca (i częściowo soft puszki) jest odpowiednikiem kliszy. Więc może być FOTOPAN czy ORWO COLOR ale może też być Fuji Velvia 10x8. Co z tego że szkło świetne jak na zdjęciu są plamy z wywołania Fotopanu HL w jakimś gównianym Fotonalu.