Cytat Zamieszczone przez Lukegt
okres od listopada do lutego jest gorszy dla zarabiających niż hobbystów Slubów nie ma
Nie zarabiam na fotografii bo jest to dla mnie hobby i sposób na ucieczkę od szarości dnia codziennego ale znam troszke osób zajmujących się tym profesjonalnie i wiem, że w tym okresie też mają śluby ( choć mniej ) a do tego zimowe sesje w plenerze czy studio itd. Hobbysta ma to utrudnienie, że pracuje jeszcze poza pstrykaniem a większość z tych, kórych znam i robią śluby - zajmują sie tylko tym więc czasu mają nieco więcej :P Oczywiście u każdego wygląda to zupełnie inaczej. Ja pracuje na 3 zmiany i naprawde zazwyczaj nie mam kiedy bo albo jestem po nocce w pracy i musze troche odespać a później odbieram córe z przedszkola itd itp. A jak mam popołudniówki to idę na 12 i wracam o 23. Kiszka. Dlatego też poluje na weekendowe plenerki ( choć weekendy też mam 2 w miesiącu zajęte w pracy ). Tak więc jak coś to chętnie gdzieś wyskocze :P