Cicho wszędzie, zimno wszędzie... nikt nie foci... długo tak jeszcze?
A może w sobotę coś zmajstrujemy, tak bliżej południa, jak temperatura będzie znośna?
Cicho wszędzie, zimno wszędzie... nikt nie foci... długo tak jeszcze?
A może w sobotę coś zmajstrujemy, tak bliżej południa, jak temperatura będzie znośna?
kilka puszek + dupereLki