Hmmm. Mówisz, że mało ludzi? Jeśli sobota i zapewniasz o pustych szlakach to ja chętnie, bo w dolinie pięciu stawów nigdy nie byłam...
Hmmm. Mówisz, że mało ludzi? Jeśli sobota i zapewniasz o pustych szlakach to ja chętnie, bo w dolinie pięciu stawów nigdy nie byłam...
"I love You Cię" Lisku...
Galeria
Zapewnić nie mogę gdyż nikt nigdy nie ma pewności ale tak jak pisałem - Dolina jest naprawde duuuuzą a nigdy nie widziałem tam więcej niż chyba 7 osób. Oczywiście nie dam głowy uciąć, że jak pojedziemy to będzie podobnie. A co do dnia to napewno musi byc to sobota ewentualnie niedziela ale raczej sobota - każdy będzie potrzebował niedzieli na regeneracjePo ostatniej Twojej odp tutaj zadzwoniłem do znajomego, który tam był niedawno - w połowie sierpnia. Zapytałem jak było z ludźmi na trasie Dolina ===> Oko. Spotkali tylko jedną pare na całej trasie pomimo, iż były to jeszcze wakacje. Wydaje mi sie, że z końcem września raczej nie można spodziewać się zwiększonej ilości turystów.
Canon 50D i sporo chęci...
Canon R6 mark II + Canon R50 + RF15-35mm f2.8L IS USM + RF 85mm 2.0 IS STM + RF 70-200 f4L IS USM +RF Sirui Anamorphic 50mm T2.9 + RF Sirui Anamorphic 150mm T2.9
https://www.youtube.com/@HubertMultana
Wstępnie jestem na tak.
Fomei PRV-3 w środku EOS 50D, EOS 10D, jakieś szkła i miejsce na nowe zakupy.
Moje gnioty
Moje gnioty 2
Nie wybiorę się z Wami na ten plener, bo już w swoim archiwum posiadam zdjęcia z "Piątki", ale podzielę się refleksją na temat zaplanowanego przez wypadu ( może moje rady się przydadzą ). Okolice jak najbardziej godne sfotografowania, z tym że zaplanowany przez Was czas będzie za krótki. 5-6 godzin, to niestety trzeba mocno drałować, a do tego jeszcze czas na zdjęcia znacznie wydłuży drogę. Chodzę często po Tatrach i wiem, że albo idzie się w "trasę" albo robić zdjęcia. Sugerowana przeze mnie trasa do dojście do Morskiego Oka przez Przełęcz Szpiglasową. Może trochę dłużej, ale na pewno więcej widoków i możliwości uchwycenia uroku i niepowtarzalności Tatr ( czy trasa ładniejsza, to już subiektywna ocena i nie wypowiem się, aby nie wzniecić wojny). Niemniej wariant ten wymaga noclegu w schronisku. Co zyskujemy? Dolina Pięciu Stawów Polskich warta jest sfotografowania z każdej strony , nie tylko od schroniska. Wyruszając popołudniu z parkingu na Palenicy, większe prawdopodobieństwo, że nie spotkamy turystów, zdecydowanie lepsze światło! i zapas czasu na mały plenerek pomiędzy stawami. Krótki nocleg i dobre warunki pogodowe umożliwią złapanie wschodu słońca ze Szpiglasowej, bez turystów w kadrze. Zejście ceprostradą do "Moka", również bez turystów. Na dole czas na ewentualne podejście pod Czarny Staw i spokojne zejście z powrotem na parking ( około godz. 12), kiedy słońce wysoko na niebie nie sprzyja wyciąganiu aparatu z plecaka. Nocleg w schronisku nie taki drogi, rezerwować miejsca nie potrzeba, gdyż pozostaje "gleba", końcówka podejścia na Szpiglasową ubezpieczona łańcuchami, jedynie czekać na sprzyjające warunki pogodowe. Tyle ode mnie. Życzę udanego pleneru.
Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
hobbystycznie - brak czasu niestety :-(
Prawda jest taka, że jest oczywistym, iż najlepiej pojechać na min 2 dni ale to nie jest realne. Dlatego też taka propozycja jak w moim pierwszym poście. Myślę, że będąc najpóźniej o 8 na prakingu - ewentualnie przy Wodogrzmotach Mickiewicza - powinniśmy byc ok 10 w Dolinie. Najpóźniej o 11 licząc postoje na zdjęcia. Teoretycznie idzie się tam 2h 30 min ( wg znaków na szlaku ). Kiedy byłem tam ze znajomymi w tamtym roku doszliśmy w 1h 45 min. Nie bez znaczenia jest też fakt, że będzie to koniec września - początek października. Ludzi już tam prawie nie ma - poza zapaleńcami wędrówek. A Ci wybierają raczej inne trasy. Co do tezy, która trasa łdniejsza - nie wypowiem się z 2 powodów. Jedną ( przez Świstówkę ) widziałem tylko na zdjęciach a drugiej wcale. Skoro jednak piszesz, że ta druga wymaga noclegu - niestety na chwile obecną odpada. Co do czasu przejścia. Dlatego plan jest taki aby być np przy Wodogrzmotach o 8 rano aby można było wrócić do auta na parkingu ok 18 czy 19. Liczyłem to tak. 8 rano Wodogrzmoty, 11 Dolina ( po drodze nie będzie zbyt wielu postojów na zdjęcia bo nie będzie zbyt dużo ciekawych widoczków ), 13/14 - wyruszamy nad Morskie Oko. Trasa ok 3h + zdjęcia. Myślę że najpóźniej o 17 będziemy nad Morskim Okiem. A droge z Morskiego na parking w tym roku z żoną i 4 letnią córa zrobiłem w 1h 20 min. Więc spokojnie w 1h się wyrobimy.
Istnieje też możliwość dostania się do Doliny ( zdjęcia z wielu punktów ), nastepnie Świstówka i okolice ( zdjęcia ), wskoczenie na np. Soidło, Kope i do kotła Świstówki Roztockiej - tam pofocić okolice Opalonego Wierchu (2115 m n.p.m ) i wrócić. A czy będziemy wracać po Świstówce w strone Morskiego czy też tym samym szlakiem jakim przyszliśmy to już kwestia dogadania.
Podałem temat i cel wycieczki z prawie miesięcznym wyprzedzeniem celem dogadania detali. Ja mogę dopasować się do innych bo zazwyczaj weekendy mam wolne. W październiku już będzie z tym różnie.
Canon 50D i sporo chęci...
nie tylko krakusy wybierają się w Tatry w tym terminie: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=77796
A tak BTW: pod koniec września drogi: Morskie Oko->DPSP przez Świstówkę, Gronik->Przełęcz Kondracka, oraz Kiry->Hala Kondratowa przez Czerwone Wierchy uważam za najpiękniejsze :-D
Pozdrawiam...i być może do zobaczenia gdzieś na szlaku.
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Termin niby bardzo zbliżony jak nie identyczny jednak po przeczytaniu ich bardziej interesują niższe partie niż nas![]()
Jesteś już 4 osobą dzisiaj która utwierdza mnie w przekonaniu, że jednak przejśie z DPSP do MO przez Świstówkę będzie lepszym rozwiązaniem niż poświęcenie całości czasu tylko na DPSP i Świstówkę + okolice. Dzwoniłem po znajomych, którzy przeszli już chyba wszystkie możliwe Polskie góry i wszyscy mówili, że w tym terminie przejście trasy o której wspominam pozostaje na baaaardzo długo w pamięci - jeśli chodzi o widoki.
Do zobaczenia na szlaku - może sie nawet tam gdzieś umówimy![]()
Ostatnio edytowane przez WhiteWolf ; 04-09-2011 o 19:41
Canon 50D i sporo chęci...
Ja też nie byłem dotychczas W Dolinie 5 więc zdaję się na Was w kwestii trasy, niemniej w moim przypadku w grę wchodzi 1 dzień bez noclegu, nawet jak będę go musiał zacząć wcześnie![]()
W DPSP byłam dawno temu. Piękne miejsce, warto zobaczyć. Chętnie wybrałabym się ponownie, ale chyba nie mam odpowiedniej kondycji i istnieje spore ryzyko, że mogę nie dotrzeć na miejsce. Tak, czy siak będę śledzić temat i może się zdecyduję
![]()
"Współczesnego człowieka niszczy pośpiech. Nigdy się nie zatrzymuje. A przecież tajemnicą szczęścia jest umieć czasem przystanąć."