A60 czy już całkiem padł? pomóżcie

[krzy]

Witam,
czy na podstawie zdjęć potwierdzicie moje przypuszczenia, że to już matryca w PowerShot A60 "odeszła do krainy wiecznych fotek"? :-(

źródło

[/IMG]

źródło

[/IMG]

Wyświetlacz działa dobrze - jest podgląd, funkcje i menu też O'K, ale w trybie foto tylko takie mazaje i oczywiście rejestruje je na karcie pamięci prawidłowo.
Aparat nie spadł, nie miał innych przygód, po prostu nagle po włączeniu takie objawy.
Szkoda by było, mam sentyment do niego, a poza tym syn ambitnie wchodził w dziedzinę fotografii...
Co sądzicie? czy ktoś ma jakieś doświadczenia?

[Ciosna]

Temat wielokrotnie poruszany już na forum. Wygląda na padniętą matrycę. Kwalifikuje się do bezpłatnej wymiany.

Polecam prześledzenie tych dwóch ważnych wątków:
http://canon-board.info/showthread.php?t=5208
http://canon-board.info/showthread.php?t=36270

[krzy]

Dzięki za linki, prześledziłem wątki... zastanawiam się czy warto i czy wymienią bezpłatnie w ramach tej akcji z wadliwymi matrycami... - w końcu to już kawał czasu !
Chyba po prostu podjadę na Żytnią.
Dziękuję

PS: ale fajne zdjęcia, prawda? :-D
(na pierwszym kaktus na oknie, na drugim to ja )

[wasuch]

PS: ale fajne zdjęcia, prawda? :-D
(na pierwszym kaktus na oknie, na drugim to ja )[/QUOTE]

Zastanawiajace: dalbym glowe, ze w odwrotnej kolejnosci:-D

[Ciosna]

... zastanawiam się czy warto i czy wymienią bezpłatnie w ramach tej akcji z wadliwymi matrycami... - w końcu to już kawał czasu !

Powinni wymienić, w końcu koncern Sony wciąż, chyba za te matryce odpowiada. Tylko żeby nie okazało się, że po wymianie na zdjęciach wychodzić będzie różowawe zabarwienie. W mojej A60 jak pojawiają się te buchomazy na wyświetlaczu, to próbuje skręcić w rękach obudowę aparatu, lub go uderzam. Efekt jest taki, że najczęściej to pomaga, ale to jest brutalna metoda i nie wiem jak długo mój A60 jeszcze pociągnie, choć oficjalnie przeszedł na emeryturę :wink:

[krzy]

Sprawdziłem - u mnie gniecenie, skręcanie, stukanie nie pomaga
Do tego chyba po każdym włączeniu jest trochę gorzej - mniej kolorowych mazajów, a bardziej czarny obraz.
Myślę czy zamiast jeździć do serwisu nie odpuścić sobie i kupić synkowi A590 IS. Na coś znacznie lepszego nie przygotowałem się finansowo, a ten A590 wygląda na ciekawą alternatywę.
Może trafi się ktoś kto ma 590 i napisze o doświadczeniach ?

[wojkij]

Przy reklamacji wady fabrycznej najprawdopodbniej dostaniesz nowke jakiegos aktalnie produkowanego modelu. Nr tel do serwisu na zytniej masz w google

[XLesio]

I z ciekawością czekamy na info o finale reklamacji

[krzy]

O'K oczywiście poinformuję o wynikach wyprawy na Żytnią, ale jeśli dojdzie do skutku...
Syn coraz częściej zagaduje: a może by jakiś lepszy? Nawet chce dołożyć ze swojego kieszonkowego!
Tak więc czytam o różnych sprzętach kompaktowych - oczywiście tych na "C" i kombinuję co zrobić.

[XLesio]

Oddać na Żytnią, niech wymienią za friko - i będziesz miał aparat dla syna. A sobie kupisz lepszy