Stary, daj spokój. Będziesz z tego robił obrone Częstochowy?
Pisz co chcesz, nikt ci nie broni.
Wg mnie media wyolbrzymiają pewne tematy i tyle. I jak to czytam, to ogarnia mnie rozabwienie, jak mozna ludziom prać mózgi. Mam kolege, którego strasznie to podnieca i co chwile komentuje, a to kryzys, a to policja sprawdza komputery, a to kurek z gazem, a to ojciec molestował rodzine...
80% informacji to mielonka dla mas.
Wyolbrzymianie i pokazówka. Kobieta molestowana staje się sławna, czy chce czy nie, na całą Polskę. Wywiady, zdjęcia, wyznania... Naprawdę nie ma nic ciekawszego do pokazywania/opisywania?
To taka sama pokazowka jak z ogłaszaniem żaloby narodowej. Jak zginie w jednym wypadku 30 osób, masz ją zagwarantowaną. Tyle samo osób ginie podczas jednego weekendu na drogach. Jakoś nikt o tym nie trąbi i nie ogłasza żałoby.