Hihi.. Mi też się nie udało - 90% wylądowało w koszu ze względu na przepalenia. A łabądki wcale nie są rozmazane, no - jeden nie jest :P
Dzięki Moby!
Ech.. chciałabym!
Jakoś nie mogę się przełamać do operacji na części kadru, no i nie bardzo umiem - ale masz rację, przydałoby się. A satruracji nie zwiększałam, polar zrobił wystarczającą robotę.