Zmienię klimat i pokażę zdjęcia, które zrobiłam jednego dnia, jadąc rowerem z Olsztyna do Jabłonki, do przyjaciół. Pogoda była typowo holenderska - burza, deszcz i słońce na przemian. Na niebie działy się fascynujące rzeczy, ale tylko znikomą część udało mi się przyzwoicie naświetlić. Wszystkie robiłam z ręki, C 17-40 f/4.0 plus polar, którego jako tako nauczyłam się używać metodą prób i błędów. (MacGyver obiecał opowiedzieć w swoim wątku i zapomniał)
9. 11 Kilometr
10. 23 Kilometr
11. 24 Kilometr
12. 47 Kilometr
13. 50 Kilometr
14. 52 Kilometr
15. Jabłonka
Dojechałam![]()