Wciągające ciekawe opowiadanie plus świetna oprawa dobrych fotografii :smile:.
Najbardziej mi się podoba 31, 34.
To młody ciekawy życia lisek na własnym wikcie, jeszcze w letnim marnym ;-) futerku. Gdy już spadnie śnieg będzie z niego ładny puszek - dostanie zimowego futra. Może niedługo jeszcze jedno opowiadanko o młodym Vulpes vulpes na białej ponowie, hę? Wtedy też będzie miał dużo ładniejszy kwiat na kicie.
Pozdrawiam