Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345
Pokaż wyniki od 41 do 44 z 44

Wątek: James Nachtwey: 37 Photographs. 3 Minutes. Millions of Lives to Save

  1. #41

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 1jac Zobacz posta
    Szczerze mówiąc to oglądałem ten film w TV z napisami polskimi. Ale pewnie jakość tłumaczenia była niska bo tego "trudnego do zrozumienia sensu" nie załapałem. Ale sensu istnienia Dody też nie pojmuję. Dlaczego takie porównanie? Otóż i JN i Doda daja ludowi to, co do życia niezbędne. Doda popkulturową rozrywkę, JN wzmocnienie poczucia bezpieczeństwa. Skoro "tam" dzieje się taka makabra, to u nas jest doskonale. Chwała ..... (wpisz co chcesz) za to. Ot, cała misja.

    Przyjacielu więc z kiepskim tym dubbingiem ogladałeś ten film bo jest taka scena pod koniec gdzie stoją JN i jakiś pracownik galerii przy scianie ze zdjęciami i pracownik pyta gdzie te zdjęcia były robione ?? a Nachtwey odpowiedział że w wielu miejscach i wymienił kilka (na terenie usa) na co pracownik odpowiedział że uważa że jest to jedna z "najmocniejszych" scian i dodał że obrazuje to że ameryka ma swoje problemy i nie jest w niej tak że wszędzie dookoła jest horror a u nas (w usa) jest idealnie mamy własne problemy zbrodnie i horrory.


    Byćmorze właśnie z powodu kulawego tłumaczenia filmu właśnie tak go pojmujesz co ??

  2. #42
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    214

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Zemun Zobacz posta
    1jac -> Powiedz mi w takim razie, którego fotografa szanujesz za dokonania, dorobek? Czy w ogóle jest ktoś taki?
    Mógłbym powiedzieć zartobliwie, że oprócz Nachtweya wszystkich. Ale to nie jest prawda. Nie mam jednego, bądź kilku faworytów. Cenię co najmniej setkę fotografów za ich prace, nie za ich misję naprawy świata. A cały mój odrzut do JN zasadza się na jego misjonarsko-mesjastycznych zapędach. Facet jest zwykłym (dobrym) fotoreporterem, a dorabia do tego jakąś ideologię o zbawianiu świata. To mnie brzydzi.
    Jestem przeciwnikiem posiadania i wyznawania guru, mistrza czy jakkoliwek by to nazwać. Jak się uczę, to wynajmuję nauczyciela, płacę mu, wukonujemy prace, zdaję egzamin i finisz. Ewentualnie nastepny etap. Traktowanie kogoś jak guru ogranicza (czywiście traktującego). Tak uważam.
    Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo

  3. #43
    Uzależniony Awatar BuRton
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Czeski Cieszyn
    Wiek
    54
    Posty
    681

    Domyślnie

    Nie chciałbym ciągnąć tego tematu dalej bo ciesze się, że mamy czasem odmienne zdania i pięknie się różnimy. Ale nikt z nas chyba nie nazwał JN "guru" i ja go za takowego wcale nie uważam. Dla mnie istnieją "mistrzowie" fotografii ale w tym kontekście, że mistrza warto próbować prześcignąć .

    Pozdrawiam 1jac i Resztę Marcin

  4. #44

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 1jac Zobacz posta
    Mógłbym powiedzieć zartobliwie, że oprócz Nachtweya wszystkich. Ale to nie jest prawda. Nie mam jednego, bądź kilku faworytów. Cenię co najmniej setkę fotografów za ich prace, nie za ich misję naprawy świata. A cały mój odrzut do JN zasadza się na jego misjonarsko-mesjastycznych zapędach. Facet jest zwykłym (dobrym) fotoreporterem, a dorabia do tego jakąś ideologię o zbawianiu świata. To mnie brzydzi.
    Jestem przeciwnikiem posiadania i wyznawania guru, mistrza czy jakkoliwek by to nazwać. Jak się uczę, to wynajmuję nauczyciela, płacę mu, wukonujemy prace, zdaję egzamin i finisz. Ewentualnie nastepny etap. Traktowanie kogoś jak guru ogranicza (czywiście traktującego). Tak uważam.
    mozesz mi wyjasnic o co Ci chodzi z ta misja zbawiania swiata ?? i o co chodzi z ta nauka bo niewiem do czego to przykleic... ubzdurales sobie cos o tym JN i teraz robisz z niego zbawiciela samemu probojac pomoc ludziom dotknietym przez los jak to napisales kupujac dziewczynie komouter... To po co to robiles skoro tak Cie to brzydzi ??

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •