Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 44

Wątek: James Nachtwey: 37 Photographs. 3 Minutes. Millions of Lives to Save

  1. #31
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    214

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Soundman Zobacz posta
    A tak wogole nawiązując do tematu wątku w samym przesłaniu Nachtweya chodziło o to żeby jak najwięcej osób się dowiedziało co się dzieje na świecie i jak grożna jest TB żeby pomóc ludziom na nią chorym więc niekumam jak ktoś może myśleć że to żałosne. Lepiej zostawić ich samych sobie tak ??
    OK Soundman. Popatrzyłeś sobie na zdjęcia JN i co zrobiłeś Ty osobiście dla poprawy doli tych ludzi. Co konkretnie? Poza frazesami.
    Mnie poruszył los jednej niewidomej dziewczyny i kupiłem jej komputer, taką wersję dla niewidomych. Dodam, że nikt nigdzie nie publikował jej wzruszających zdjęć. I tym bardziej nie dostał za to nagród na zblazowanych festiwalach czy jakichś tam innych ewento-szopkach.
    Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo

  2. #32
    Uzależniony Awatar BuRton
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Czeski Cieszyn
    Wiek
    54
    Posty
    681

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 1jac Zobacz posta
    Mnie poruszył los jednej niewidomej dziewczyny i kupiłem jej komputer, taką wersję dla niewidomych. Dodam, że nikt nigdzie nie publikował jej wzruszających zdjęć.
    Jak dowiedziałeś się o tej niewidomej, potrzebującej dziewczynie ? Telepatia, jasnowidztwo ? Nigdzie o tym nie napisali, nie mówili a jednak się dowiedziałeś. Chyba, że to sąsiadka, czy ktoś w tym rodzaju. Chwała Ci za ten czyn.

  3. #33

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 1jac Zobacz posta
    OK Soundman. Popatrzyłeś sobie na zdjęcia JN i co zrobiłeś Ty osobiście dla poprawy doli tych ludzi. Co konkretnie? Poza frazesami.
    Mnie poruszył los jednej niewidomej dziewczyny i kupiłem jej komputer, taką wersję dla niewidomych. Dodam, że nikt nigdzie nie publikował jej wzruszających zdjęć. I tym bardziej nie dostał za to nagród na zblazowanych festiwalach czy jakichś tam innych ewento-szopkach.

    Nic prócz próby rozpowszechnienia tego filmu. Ja niewiele moge ale chociaż próbuje a może dowie się o tym ktoś kto będzie mogł więcej odemnie, i próbuje też zrozumieć Ciebie bo teraz Twoją wypowiedz zrozumiałem na zasadzie " jak ktoś zrobi ludziom dotkniętym jakąś chorobą zdjęcia to niepowinno sie im pomagac" Pomijam fakt nagród które dostał za te zdjęcia a może za to że on właśnie w ten sposób próbuje im pomóc co ? Słuchałeś kiedyś jego wypowiedzi ?? próbowałeś to zrozumieć ?? Są wolontariusze którzy poświęcają życie dla tych ludzi i są fotografowie którzy robią takie zdjęcia które mogą wywrzeć wpływ na ludziach którzy tu gdzie życie jest normalne mogą pomóc. Jak on sam powiedział "Niekazdy może tam być dlatego są tam fotografowie"

    Za BuRton em chwała Ci za ten czyn...

  4. #34
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    214

    Domyślnie

    Dzięki, ale chwały ujmuje fakt, że dziewczyna jest z "pobliża".
    Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo

  5. #35
    Uzależniony Awatar BuRton
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Czeski Cieszyn
    Wiek
    54
    Posty
    681

    Domyślnie

    Nic Ci nie ujmuje. Nawet jak by mieszkała tuż obok. Wspaniały gest, ludzki. O to mi w tym wszystkim chodzi. Cokolwiek robimy ważny jest szacunek dla drugiej osoby. Możemy go wyrażać na wiele sposobów.

    Pozdrawiam Marcin

  6. #36

    Domyślnie

    Dla mnie też niema znaczenia czy dziewczyna jest z drzwi obok czy z drugiego krańca polski i dla niej pewnie też to nie za wiele różnicy robi dla niej ważny jest komputer który jej pomoże w życiu i Ty... A teraz sobie pomyśl że Nachtwey też proboje zdziałać to co Ty dla tej dziewczyny...

  7. #37
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    62
    Posty
    20

    Domyślnie

    Jak ktos nie rozumie sensu pracy JN to niech obejrzy film "The War Photographer". Moze wtedy pojmie ten trudny do zrozumienia sens.

  8. #38

    Domyślnie

    Dodam tylko że żeby to naprawde zrozumieć trzeba stosunkowo dobrze znać angielski i niemiecki bo te dwa języki są urzywane w tym filmie a napisów nie widziałem szczerze mówiąc po polsku.

  9. #39
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    214

    Domyślnie

    Szczerze mówiąc to oglądałem ten film w TV z napisami polskimi. Ale pewnie jakość tłumaczenia była niska bo tego "trudnego do zrozumienia sensu" nie załapałem. Ale sensu istnienia Dody też nie pojmuję. Dlaczego takie porównanie? Otóż i JN i Doda daja ludowi to, co do życia niezbędne. Doda popkulturową rozrywkę, JN wzmocnienie poczucia bezpieczeństwa. Skoro "tam" dzieje się taka makabra, to u nas jest doskonale. Chwała ..... (wpisz co chcesz) za to. Ot, cała misja.
    Tylko Canon. Po 30 latach uzbierało się tego sporo

  10. #40
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2007
    Miasto
    Katowice
    Posty
    97

    Domyślnie

    1jac -> Powiedz mi w takim razie, którego fotografa szanujesz za dokonania, dorobek? Czy w ogóle jest ktoś taki?

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •