Uznaję siebie jako wygranego, gdyż "wspólnie z FOTOGRAFem uzgodniłem termin podania terminu ". Pomimo możliwości (nieposiadanie bana w czasie bycia na forum) nie napisał on terminu, który obiecał i tym samym złamał (naciągactwo, wiem, no ale co zrobić, jak pewnie się już tu nie pokaże :P) pkt 6 "jeśli po upływie ustalonego terminu osoba wyzwana nie opublikuje terminu" .