Ta czapla mnie rozbraja po prostu... Chyba wasze zagraniczne są mniej płochliwe

, ty możesz dojść do czapli tak jak ja u nas do bociana... A czapla to skubana tylko stoi i wypatruje , jakby nie miała nic innego do roboty... Najbliżej dziś udało mi się podejść jak na zdjęciu poniżej.. ok 40 m.