Rob w rawach, i uzywaj programu Canonowskiego DPP - bardzo dobrze zdejmuje aberacje.
Akurat ten fringing jest praktycznie nie do usunięcia, a przynajmniej mi się nigdy nie udało ani w DPP ani w LR. Po prostu trzeba wyczuć, kiedy można pozwolić sobie na pełną dziurę, a kiedy nie.