dzieki, dzieki :-)
pepkowe bedzie w swoim czasie.. a spacery - ja juz Michalowi pisalem ze jak bedziecie miec czas to ja do konca stycznia mam wolne i od czasu do czasu bede sie w okoliczne "okoloosiedlowe ostoje lesne" wybieral z aparatem bo ptaszorow zatrzesienie - kto chetny - zapraszam :-)
Zosia podrosnie to bedzie tatusiowi monopod w wozku wozic![]()