nie rozumiem nagonki. napisana jest opinia, ze 055 to zadne halo. i atak na to, ze ktos tak uwaza. i jakby nie patrzyc, jest w tym duzo racji.

jakis czas temu okazje gruntownie macalem szereg roznych statywow, z zamiarem zakupu czegos na swoje potrzeby. z budzetem, w razie koniecznosci i 400 EUR za same nogi.

w tej kwocie oferta Manfrotto jest bardzo taka sobie. jedyny sensowny statyw MF jaki rozwarzalem to 190CX3 i przegral z okladem z wybrana Sherpa CF630, ktora przy podobnej stabilnosci i masie ma ze 20 cm wieksza wysokosc i duzo sympatyczniejsze wykonczenie. na dodatek wyraznie nizsza cene.
zreszta, z ciekawych statywow to mialem tez okazje bawic sie takim malym karbonowym Gitzo (wysokosc mial moze z 1,2 m, wiec odpadl w przedbiegach), ktory mimo nozek o srednicy jakies 1,5~2 cm byl rownie stabilny co przegadane Manfrotto. tak ze, nie robmy sobie przyslowiowych jaj z pogrzebu

Manfrotto ma przyzwoite produkty, ale ani nie sa tanie ani wyjatkowo lepsze od konkurencji. popularnosc tego wynika z reklamy i dobrego dostepu firmy do rynkow zbytu.