No cóż - czasem są takie warunki że ciężko cokolwiek ładnego zrobić...
może jakby próbować kadrować bez nieba i jakąś stałką z mniejszą GO i ładniejszym bokeh, to coś by się więcej wycisnęło.
Jeszcze może zdjęcia powinny być trochę ciemniejsze skoro tam było ciemno i mroczno - bo teraz są na granicy przepalenia
Zawsze można sie też trochę poratować winietą ;-)