Oczywiscie ze artefakty wynikajace z dlugich czasow naswietlania beda sie powtarzaly. Wynika to jak pisalem z niedoskonalosci matrycy, ktora na dzien dzisiejszy produkowana jest z niedoskonalych wafli i tyle. Technologia i tak niezle poszla do przodu. Wystarczy zobaczyc testy zaszumienia przy dlugich ekspozycjach sprzed kilku lat.Zamieszczone przez VDR
I dodam jeszcze ze najsmieszniejsze jest w tym wszystkim to ze rozmawiamy o dslr Canona ktore sa bardzo cenione za niskie szumy przy dlugich czasach naswietlania i z tego tez wzgledu 300D stal sie jednym z popularniejszych aparatow do astrofotografii (bo tani i nie szumi - to takie ogolne wnioski wyciagniete z lektury niektorych forow moze wypowiedzialby sie ktos kto bawi sie w takie rzeczy na codzien). Ze nie wspomne juz o 20D bez filtra.