Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: EX 580 problem

  1. #1
    Bywalec Awatar kusy
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    andrychów
    Posty
    124

    Domyślnie EX 580 problem

    ..dawno nie zakładałem nowego wątku ale mus mnie zmusił
    mam problem z lampą (EX580) - moze ktoś pomoże
    dziś rano podpinam na aparat i nie błyska....działa zoom, sygnalizuje naładowanie w wizjerze, działają wszystkie funkcje na wyświetlaczu, nawet wysyła wspomaganie AF...oczywiściwe aku nowe, na bateriach też sprawdzałem, co gorsza nie reaguje na przycisk ręcznego wyzwalania, również na zwarcie zewnętrznych styków z stykiem gorącej stopki....
    wczoraj robiłem sesję - miałem wrażenie, że nie błyska za każdym razem, pomimo nowych aku....a dzisiaj nic.....HELP ME
    CANON...

  2. #2
    Uzależniony Awatar TomS
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Strzelin
    Wiek
    38
    Posty
    880

    Domyślnie

    miałem coś podobnego jakoś miesiąc temu z 580 EX II. Lampa błyskała i to czasami jak aparat był w poziomie a w pionie nic. Musieli mi na Żytniej robić i jak dobrze pamiętam nazywało się to "awaria zespołu stopki" czy jakoś tak. Wyszło niecałe 300 zł z wysyłką

  3. #3
    Bywalec Awatar kusy
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    andrychów
    Posty
    124

    Domyślnie

    ...w sumie i tak zamówiłem właśnie nową (1149 zł) ale tą w takim razie muszę wysłać na żytnią - bedzie backup wkońcu :-)
    ...a na 30 D też miałem czasem to co Ty - w poziomie ok, w pionie nie zawsze
    pozdr
    CANON...

  4. #4
    Bywalec Awatar kusy
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    andrychów
    Posty
    124

    Domyślnie

    odgrzewam wątek bo klnę na czym świat stoi - myślałem że uda mi się nie zrazić do sewisu na żytniej , ale po kolei...
    usterkę opisaną wyżej usunęli bez problemu i po 2 tygodniach lampa wróciła sprawna - okazało się że padł palnik, koszt 320 brutto - ucieszyłem się, mam back up jak znalazł....jednak moja radość trwała około 30 - 50 błysków...
    miałem lampę na statywie (na szczęście!!!) robiłem sesję meblową a tu jak nie błyśnie (z korpusu..) do tego huk i dymek i po ptokach...NIC NIE DZIAŁA
    dzwonię do serwisu - mówią żeby wysłać na ich koszt - jest pół roku gwarancji, oczywiście na to co zrobili
    wczoraj dostałem kosztorys - włos na głowi mi się zjeżył - padła płytka wysokiego napięcia - czyli CO INNEGO niż mi poprzednio wymienili, wycena 560 pln (szacunkowo)... oczywiście wg. mnie naprawiać nie warto ALE mam wrażenie, że ktoś się uczy naprawiać lampy na mojej 580-tce ...
    mam pytanie - czy mam prawo nie zgodzić się z ich wnioskami, bo wg mnie ich spartolona usługa spowodowała kolejną usterkę, ma ktoś doświadczenie z rzecznikiem praw konsumenta, jest szansa coś wywalczyć...może jakieś iinne rozwiązania widzicie..
    help
    CANON...

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    Nov 2007
    Posty
    516

    Domyślnie

    ja mialem 580ex II na gwarancji dobre 4 miesiace jeszcze a za wymiane stopki musialem zaplacic bo probowali mi wmowic ze gwarancja nie wazna i ze to w ogole moja wina jest :/ ehhh prawo masz ale co Ci z tego jak serwis Canona jest taki sam jak Apple i Polsce. o kant d*py rozbic:/
    Fotografia to pasja, moj Blog o fotografi, fotograficznie o wszystkim.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •