i ff przy 70mm 2.8 i obiektach oddalonych o 5-10 metrów![]()
i ff przy 70mm 2.8 i obiektach oddalonych o 5-10 metrów![]()
40D; 24-70 2.8L; 70-200 2.8L IS;
Nie straszcie bo zawału dostaneposprawdzam sobie wszystko w ten weekend. Pozdrawiam.
6D + 24-35/2
Nie przejmuj się - zazdrość przez nich przemawia :-)
Canon
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...
Rób foty, olej tablice. Cholerna choroba testowa...
Esh.. no i sprawdziły się moje najgorsze obawy... AF wariował na odległości ~5-10m ostrość ustawiał gdzie chciał... możliwe że 300d daje ciała z takim oczkiem ale nie uśmiechało mi się ryzykować. Sprawdzałem go jeszcze z 450d i też coś dziwnie się zachowywał... dziwnie wolno łapał ostrość( wydawało mi się że szybkość działania była podobna do kitowego oka).
Teraz żałoba w domuobiektyw oddany...
Normalnie mnie krew zalała i zacząłem rozglądać się za nikonem D300ale powoli mi przechodzi... ale chyba zamiast 24-70 kupię jakieś jasne stałki...
Pozdrawiam.
6D + 24-35/2
Nie wiem dlaczego oddałeś ten obiektyw ?? Myślę że bardziej to jest wina samego body niż obiektywu. Ja co prawda jestem systemowym innowiercą ale na bazie własnego doświadczenia powiem że w 99,9% przypadków jest to właśnie problem body, to że do tej pory nie widziałeś takich efektów wynika tylko z posiadanych słoików, na 50 przeważnie wszystko jest pięknie, dalej masz 55-200... tu problemu BF/FF nie jesteś w stanie zauważyć bo to za ciemne szkło i GO masz z założenia większe.
Ja miałem tak że po podpięciu 70-200 2,8 okazało się że mam minimalnego BF (jak podpinałem inne ciemne szkła na próbę to nie było tego widać), szybka regulacja i BF nie ma... ale na 24-70 nagle pojawił się FF (szczególnie na 24), no i kolejna minimalna korekta i jest już super.