czyli robie fotke, ustawiam ja jako wzorzec a dodatkowo zmieniam ekspozycje o +2 eV ? aby ten wzorzec dazyl do idealu
czyli robie fotke, ustawiam ja jako wzorzec a dodatkowo zmieniam ekspozycje o +2 eV ? aby ten wzorzec dazyl do idealu
Canon 450D + 18-55 IS + 55-250 IS, Sandisk SDHC EXTREME III 4GB
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=12704
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=25632
http://www.potoczek.com/fotoporadnik/Main.html
żeby być "w środku" matrycy trzeba fotke naświetlić tak żeby była na zdjęciu prawie biała a nie szara albo żółta. Prześwietlać o co najmniej 1EV do 2 EV.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
oki , dzieki za wyjasnienie wielu watpliwosci.
Canon 450D + 18-55 IS + 55-250 IS, Sandisk SDHC EXTREME III 4GB
o ile się orientuje, trochę bez sensu jest mierzenie WB ze światła padającego (przez te pringelsy), tylko z odbitego (od kartki nie przyłożonej do obiektywu)
po co dążyć do tego, żeby wszystki kolory były tak samo jasne? przecież scena, w którejś jakiś kolor dominuje (np. czerwony w przypadku porteru) wyjdzie z nienaturalnymi kolorami...
Nie, to jest właściwie bez różnicy. Na tym bazują te różne wynalazki w rodzaju: http://www.colorright.com/
A gdzież to jest napisane, żeby wszystkie kolory były tak samo jasne? Co to w ogóle ma wspólnego z WB? Coś nie kapuję. Czerwona kartka oświetlona zielonym światłem to wyjdzie chyba prawie czarna. Czerwona kartka oświetlona białym - zrównoważonym - światłem wyjdzie prawidłowo czerwona.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
ale gdy zrobimy z niej wzorzec WB, to otrzymamy dziwaczne wyniki... aparat będzie chciał odjąć czerwony od czerwonego i wyjdzie pomiar zupełnie nieprawidłowyA gdzież to jest napisane, żeby wszystkie kolory były tak samo jasne? Co to w ogóle ma wspólnego z WB? Coś nie kapuję. Czerwona kartka oświetlona zielonym światłem to wyjdzie chyba prawie czarna. Czerwona kartka oświetlona białym - zrównoważonym - światłem wyjdzie prawidłowo czerwona.
a to nie tak właśnie to wszystko działa? przecież mierzenie WB na wzorzec sprawi, że wszystkie kolory będę miały taka samą jasność na histogramie - będzie ich tyle samo
tak więc wydaje mi się, że mierzenie w ten sposób WB w np. lesie (gdzie wszystko świeci na zielono) sprawi, że kolory będę mało nasycone? aparat będzie dążył do tego, aby wszystkich kolorów było na zdjęciu tyle samo, a w rzeczywistości dominuje zielony...
Ależ kto, gdzie i kiedy napisał żeby WB ustawiać na czerwoną kartkę i w dodatku oświetloną zielonym światłem?
Coś strasznie motasz. WB ma na celu prawidłowe oddanie barw. Koniec. Kropka. Nie mieszajmy tu dwóch pojęć - nadmiaru światła o określonej barwie z przewagą jakiegoś koloru w scenie.
EDIT: gdyby wszystkie kolory miały taką samą jasność to po zmianie na cz-b byłby jednolicie szary obrazek.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
a ja mam problem z ustawienem WB w 350d????? oczywiscie wiem jak to zrobic ale gdy juz mam pomiar i zrobie zdjecia a pozniej 2 raz zrobie pomiar to nie moge znalezc zdjecia z pomaranczowa ramka i ogolnie cos sie jakby nieustawia.... moze ktos ma tez sam problem?
Canon EOS, Tokina, Tamron, SpeedLite, Quantuum, Yongnuo
Janusz, to co pisze airhead ma jak najbardziej sens. Poruszałem już kiedyś ten problem, ale nikt nie podjął dyskusji ;-)
Jeśli w lesie ustawimy balans bieli na białą kartkę to pozbędziemy się zupełnie ze zdjęcia zielonego zafarbu od drzew, który biorąc pod uwagę że jesteśmy w lesie wydaje się dość naturalny. WB jest kwestią względną i subiektywną.
Można sobie wyobrazić taki kadr na którym osoba stoi na skraju lasu i jest oświetlona światłem padającym przez drzewa, ale w kadrze tych drzew nie ma, wtedy zielony zafarb wyda się już nienaturalny...
No przecież piszę i powtarzam ten truizm wszędzie i od dawna. Prawadziwy WB i poprawne kolory są potrzebne jedynie w katalogu farb i lakierów.
Niezupełnie się zgodzę ze stwierdzeniem, że w lesie mam mieć zieloną gębęi że jest to naturalne. Weź sobie białą kartkę papieru i idź do lasu. Jaki kolor będziesz widział w lesie. Ja widzę dalej biały - białą kartkę papieru bez zafarbu. Własnymi oczami tak widzę. To że aparat widzi to inaczej po jest jakaś dominanta zieleni właśnie wymaga korekcji. Fotografując ulicę w nocy jest już inaczej bo nasz "defaultowy" WB jest, przez naturę, ustawiony na ok 5-6tyś. °K
I tak rozmawiamy o temacie baaaaaaaaardzo powierzchownie bo sam WB, tak naprawdę, nam wszystkiego nie załatwi ani nie skoryguje.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.