a skąd w ogóle wzięły się takie proporcje ni w ząb ni w oko?
jedynie formaty 10x15 i 20x30 pasują do proporcji 3:2
a 13x18 czy właśnie 15x21 już nie.
Miałem ten problem przy wywołaniu dosyć ciasnego kadru gdzie wszystkie minimalne ucinki były super widoczne.(a równolegle wywołałem w 3 formatach jedno zdjęcie, i na 10x15 było wszystko OK)
Skąd się to wzięło?
Jeszcze w epoce cyfry można wykadrować, ale właśnie po co? to format powinien być dopasowany do zdjęć a nie odwrotnie.
A ci co mają kliszowce to co? mają sobie nożyczkami kadrować?
jak przeliczam to 13x18 i 15x21 mają bliżej do 4:3 ale też z lekkim odchyłem.