EOS 300 podgląd głębi ostrości

[TOKIN]

Witam wszytskich.
Wczoraj kupiłam używanego EOSa 300. Sprzęt zadbany w idealnym stanie właściwie jak ze sklepowej półki. Wszystko śmiga jak należy ale jedna sprawa mnie zastanawia. Ten model ma funkcję podglądu głębi ostrości. Słuzy do tego przycisk z boku korpusu przy obiektywie. Nie wiem czy robię coś źle ale u mnie po wciśnieciu tego guziczka zupełnie nie zauważam żadnego podglądu na GO w wizjerze. Oczywiście aparat ustawiony na tryb manualny albo AV. Może ktoś ma jakies doświadczenia w tym względzie i może się podzielić? A może trzeba założyć, że akurat ta fukcja jest zepsuta w moim egzemplarzu? A może to taki tylko bajer który faktycznie niewiele pokazuje?
Na koniec dodam, że próby były robione "na sucho" tzn bez kliszy w aparacie. Czy to może być powodem takiego "niedziałania" tej funkcji?
Z góry dziekuję za opinie i porady.

[rysiaczek]

Tokin(ko?) aby zauważyć działanie poglądu GO ostrości zrób sobie tak:
1. wejdź w tryb AV
2. Ustaw przesłonę na np 11-13
3. Naciśnij guziczek podglądu GO
Jeżeli guziczek działa, to w celowniku zrobi się ciemniej,a ciemniej dlatego, że aparat w tym momencie przymyka przysłonę do ustawionej wcześniej wartości.
A o efektach i na co patrzeć podczas podglądu GO był niedawno wątek... szukaj

[tpop]

Jeżeli guziczek działa, to w celowniku zrobi się ciemniej,a ciemniej

mozesz tez wcisnac guzik i spojzec w obiektyw. Powinienes zobaczyc jak ladnie przymyka sie przslona

[TOKIN]

No dzięki rysiaczku! Sprawdziłam działa dokładnie tak jak opisałeś. Poprzedni wątek przeszukam i zgłębię na pewno tę głębię
Ale teraz właśnie zauważyłam jeszce jedną rzecz, która mnie sczerze mówiąc bardziej zaniepokoiła - patzrąc przez wizjer widze jakiś paproszek - na obiektywie jest filtr - czysty, szkło obiektywu też. Więc gdzie szukac zarazy i co z nią począć??? Wolałabym sie jej pozbyc przed założeniem kliszy...

[tpop]

paproch jest pewnie na matowce albo lusterku. Dmuchnij.

[temol]

A nawet jesli nie dmuchniesz to te paproszki nie maja wplywu na zdjecia. Sa widoczne tylko w wizjerze. Wg mnie smialo mozesz zakladac film. Czesto mam paprochy i zupelnie sie nimi nie przejmuje.

[TOKIN]

OK trochę mnie uspokoiliście. Zakładam pierwszą kliszę i wyruszam w pierwszy plener. Fotki chcę wywołać jak najszybciej żeby te paprochy mnie przestały denerwować. Mam nadzieję, że jest tak jak mówicie i nie będzie to miało wpływu na zdjęcia. Przeczytałam wątek o podglądzie głębi ale niestety dalej nie do końca wiem jak wykorzystać tę możliwość aparatu - choć teraz mam pewność (po teście jaki radziliście), że działa OK w moim aparacie.

[Pszczola]

Przy wlaczonym podgladzie GO powinno w wizjerze widac 'mniej wiecej' co bedzie ostre na finalnym zdjeciu z ustawiona przez Ciebie wielkoscia przyslony.

[thorin]

zastanawiam sie, czy sa tu jeszcze nieporuszone tematy, ktore mozna spokojnie poruszyc nie bojac sie o to ze ktos Cie zruga i spsioczy bo przeciez o tym jest juz pincet watkow na forum : ) choc fakt faktem, rzeczywiscie pierwsza zasada forumowicza jest zlota zasada, sprawdz czy nie bylo na forum a pozniej pytaj... tak tylko sobie sle dywagacje : )

[tomi]

zastanawiam sie, czy sa tu jeszcze nieporuszone tematy, ktore mozna spokojnie poruszyc nie bojac sie o to ze ktos Cie zruga

Też mam takie obawy. Przecież prawie na każde pytanie można znaleźć odpowiedź w googlu, a nie bez sensu zawracać ludziom głowę na forum dyskusyjnym ;-). Ale to tylko niektórzy na szczęście są uczuleni na to. Oczywiście inna sprawa to przeszukanie forum, na którym się zadaje pytanie. Choć też bywa, że pytanie było zadane wiele razy, ale z odpowiedziami było gorzej.
Podsumowując. Prośba o nieodsyłanie do googli itp., bo ktoś zadając pytanie na forum jest ciekaw opinii osób z tego forum, liczy na ciekawą dyskusję i chce w niej uczestniczyć, a nie przekopywać archiwa (gdzie często znajduje, co prawda, to samo pytanie, ale w odpowiedziach np. tylko odesłanie do googli!). Tak to widzę.

A żeby nie było do końca OT. Na początku byłem mylnie przekonany, że podgląd GO to ma pokazać co będzie rozmyte, a nie co ostre. Po wciśnięciu robiło się ciemniej i nic się bardziej nie rozmywało. Stwierdziłem, że kiepski wynalazek, bo nie działa i nie używałem ;-). Teraz wiem trochę więcej, ale zapomniłem o istnieniu tego guziczka. Muszę poeksperymentować ;-)