Ja mam takie szelki - coś co można by nazwać "chest harness" - do Toploadera. Hmm, uczucia mieszane. Z jednej strony fajnie, bo można np. na plecy wrzucić jakiś konkretniejszy ciężar. Ale z drugiej strony takie coś ma u mnie zawsze tendencję do "spadania" w dół - niezależnie od konfiguracji oraz ciężaru jakim te szelki przygniotę z drugiej strony ;-): zaczepiam torbę na piersi->ląduje na brzuchu. Zaczepiam na pasie->ląduje na klejnotach...
Może to wszystko kwestia garba![]()