To nie powinno dziwić. Przy tych rozdzielczościach i wielkościach pojedynczych plików zdjęciowych takie karty zaczną być popularne - musowe (przynajmniej dla zarabiających na fotach). Np. obrazki z tej Leicy średnioformatowej będą potężne. Na nowej 5D mark II fotografując przy pełnej rozdzielczości taka karta 64GB to wcale nie za dużo.